Teksty i tekściki:D

Powelt

Fragment z czata:

<Yellow> Kawał robiący furorę w Anglii i Irlandii :
- Czym różni się Polak od E.T.?
- E.T. mówi po angielsku, ma rower i chce do domu.

Pawlack

7 na 10 polaków żyje w stresie.. , a reszta w Londynie

Pawlack

<TPhoenix> Tak sobie dzisiaj jechalem rowerkiem i stwierdzilem ze Bog to musi miec niezly sprzet, zeby z takim FPSem renderowac tak dobrze mgle ... ja bym u siebie tego nie uciagnal ...

Powelt

<El_Dzik> wlaśnie miałem studencką jajecznice
<nornica> tzn?
<El_Dzik> otworzyłem lodówkę, podrapałem jajka, zamknąłem lodówkę

Powelt

Wielu ludzi mówi że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest rzeczywiście
Co to znaczy osiągnąć 100% w życiu
Z pomocą przychodzi nam matematyka:

Jeżeli za A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

podstawimy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

To:
H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka praca)
8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%

a
K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza)
11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%

ale,
B-U-L-L-S-H-I-T (pieprzenie głupot)
2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%

zaś:
A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazić-w-dup...)
1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 ! = 118%

Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to że chociaż ciężka praca i wiedza zbliżą Cię do ideału,
to tylko pieprzenie głupot i włażenie w tyłek wyniosą Cię ponad normę

Powelt · Wysłany: Sob 1:05, 24 Mar 2007 Temat postu:

<magda> Jezu moja siostra jest nienormalna. Wracam do domu, a tam wisi kartka na drzwiach: "TATUSIU POSZŁAM DO KOLEŻANKI. PS. KLUCZE SĄ POD WYCIERACZKĄ"

Powelt · Wysłany: Sob 15:59, 31 Mar 2007 Temat postu:

<czerstwy> słyszeliscie o tej akcji na Lubelszczyznie...?
<czerstwy> w ramach jakiegos tam dnia czystosci, miasto zaczelo zbierac niepotrzebne odpady w zakladach/firmach/hotelach itp
<czerstwy> najwiecej bezużytecznego papieru bylo w drukarni, folii w tesco
<czerstwy> a szkła w akademiku

Powelt

<Paulina> ja to bym najchętniej chciała zostac w przyszłości projektantem wnętrz
<Paulina> no mówie ci super sprawa! Mam już nawet taki fajny programik do projektowania... czekaj, czekaj, jak on się nazywał... jakoś The Sims czy coś w tym stylu
<combo> O_o'

Pawlack

tera ja

student wraca do swego pokoju i widzi, że na jego łóżku leży pijana i zarzygana dziewczyna. Szybkie dochodzenie wśród sąsiadów wykazało, że nie jest to gość żadnego z nich. W związku z tym student rzucił z triumfem: "to ja sobie ją umyję i będzie moja".

Peterus

[link widoczny dla zalogowanych] Terapia, której każdy mężczyzna powinien stale się poddawać.

Raziel

<ryh> siedze sobie przed domem, po imprezie troszku zakrapianej
<ryh> i podjeżdża kumpel na skuterze w kasku
<ryh> staje mi pod domem... ja podchodze i sie pytam: co tam?
<ryh> a on mi coś bełkoce w tym kasku... ja sie pytam: co? a on: blbllbellblelb (bełkot:P)
<ryh> ja go caly czas nie czaje... i mu mowie: zdejmij ten kask urwa to moze cos zrozumiem
<ryh> on swoje caly czas: blelblellbleb
<ryh> juz kurwicy dostawalem... i mu dre morde: ZDEJMIJ KASK DEBILU!
<ryh> on uslyszal... zdejmuje ten kask tak jakby mu był za mały... ledwo go przez łeb przeciska... zdjął...
<ryh> ja patrze... a on cały obrzygany...
<ryh> no myslalem ze jebne... on nic nie gadal tylko do kasku rzygał... :/

Powelt

<mim> jadę dzisiaj do klientki do domu na serwis
<mim> patrzę: a na LCD, w prawym dolnym rogu naklejony plaster (tak z 5cm)
<mim> "po co to?" - pytam. "Pęknięty?"
<mim> "Nie, jakaś ikonka mi wyskakiwała, więc zakleiłam" - odpowiedziała klientka
<mim> Udławiłem się herbatą...

Powelt

[link widoczny dla zalogowanych]
bluzgi z przed wieków Very Happy

laci

nieźle mu odpisali.... ale widać że kilka przekleństw u nas jest dość starych Smile

DartSpawaczViader

No nie spodziewałem się, jak stare mogą być pewne określenia ;]