Czy to prawda; Fakty i Mity odnośnie studiów AiU.

Inovis

Bardzo chciałbym studiować Architekturę, lecz boję się tych studiów. Słyszałem bardzo wiele opinii (znajomi, internet) i chciałbym się dowiedzieć jak to jest. Co sądzicie o tych stwierdzeniach: to fakty czy mity?

1. Bardzo ciężko dostać się na architekturę. Dostają tu się tylko najlepsi i z rysunku i z fizyki/matematyki.

2. Studia architektury są bardzo kosztowne (bardziej niż większość innych kierunków), a studenci tego kierunku zwykle są bogaci/bogatsi od większości.

3. Na tych studiach nie ma się praktycznie czasu wolnego w porównaniu do innych kierunków. Ciągle trzeba wykonywac obowiązki (nieważne, czy się to lubi czy nie).

4. Studenci architektury są nieprzyjemni. Trwa na tych studiach swoisty "wyścig szczurów".

Takie opinie słyszałem i mimo, że interesuje mnie sama architektura, martwię się o same studia architektury.

molp

Ad 1. Najlepsi i ci co mieli trochę szczęścia. Generalnie dostają się ci którzy się do tego przygotowywali, bo raczej nie da się dostać nic w tym kierunku nie robiąc nie będąc jakimś geniuszem. Po coś jednak te egzaminy są, potrzebny jest przesiew z tych paruset ludzi. Więc w sumie dostają się najlepsi. Może zdarzyć się i tak, że będzie temat tak pokopany, że dostaną się ludzie z lepiej zdaną matmą. Ale jednak nie można olewać ani tego ani tego.

Ad 2. Bo ja wiem. Chociaż trzeba przyznać że trochę przylansiony wydział, ale bez przesady. Fakt faktem materiały (tekturki, papiórki i inne pierdułki) do tanich nie należą, ale jak ktoś kupuje potrzebne rzeczy z głową to nie jest to aż tak kosztowne. Zawsze też istnieją tańsze, wcale nie gorsze, alternatywy. Jednak trzeba się przygotować na wydatki których faktycznie inne wydziały nie mają - drukowanie, plotowanie itp.

Ad 3. Znowu bez przesady. Jak ktoś ogarnia system i nie leje na studia to ma się wolny czas. Chyba, ze ma się zryty plan jak w zeszłym roku poukładali, ale chyba gigantyczne okna też można zaliczyć do wolnego czasu Smile

Jednak jeśli się dobrze zaplanuje plan działania to nie powinno być problemu. Oczywiście chyba tak samo jak na innych kierunkach zdarzają się nieprzespane noce (poudawajmy , że nie za często [szczególnie jak się chce osiągnąć interesujący efekt pracy] Wink

) Jakby się również robiło wszystko tylko po to żeby zaliczać semestr to też zwiększa to zaplecze czasowe, ale wychodzę z założenia, że nie po to się zdawało egzaminy i nie jest się tam z przypadku żeby teraz olewać wszystko.

Ad 4. Chyba tak jak wszędzie. Są fajni i nie fajni.

Wydaje mi się jednak, że głównym elementem jest chęć studiowania i przekonanie do tego, że się dobrze wybrało. Wtedy nic nie zniechęci. Nie szukaj też wad na siłę, bo wszędzie są.

Friday..

1. Ciężko dostać się na architekturę, ale często o tym, komu się uda decyduje szczęście. Tak jak pisał molp - grunt to dobre przygotowanie - nie potrzeba drogich kursów, ani korków, tylko solidnego opanowania matematyki i rysunku pod kątem egzaminów. Do matematyki wystarczy kilka dobrych książek i stron internetowych, kurs rysunku najlepiej u kogoś, kto wie, czego wymaga się na egzaminie.

2. Studenci i absolwenci architektury często są bogaci lub bogatsi od innych i nie raz uważają się za dużo lepszych od innych, co mnie niewyobrażalnie denerwuje. Studia są droższe od innych, ale nie są drogie. Wystarczy kupować wszystko z głową. Zamożność nie ma nic wspólnego z poziomem prac studentów, jeśli zaprojektujesz ciekawy budynek, nikt normalny nie obniży Ci oceny, bo wydrukowałeś jego rzuty na papierze tańszym i nieco gorszej jakości.

3. Na tych studiach ma się mniej czasu wolnego, niż na innych kierunkach. Ale nie mało! Grunt to porządnie rozplanować swoją pracę i być systematycznym. Ja miałem szczęście przez cały rok studiów nie pracować dłużej, niż do 1 w nocy. Jeśli ktoś zarywa nockę, to miał pecha przy ocenianiu, albo odkładał wszystko na później. Poza tym niektórzy potrafią tak polubić siedzenie przy swojej pracy, że od kilku godzin snu wolą kilka godzin dłubania w programach i dopieszczania swojego projektu. Tak czy inaczej, nie chwal się ile nocy nie przespałeś, na tych studiach znajdzie się i tak ktoś, kto stwierdzi, że uświadczył jeszcze mniej snu.

4. Ja trafiłem do grupy, w której dzielenie się zdobytymi materiałami, praca wspólna, pomoc innym są zupełnie normalne. Gdy ktoś widzi, że kumpel ma lepszy pomysł od niego, nie tylko nie przeszkadza mu w jego realizacji, ale właśnie stara się pomóc jeszcze w jego doskonaleniu. Praca w takiej atmosferze to przyjemność, ale z pewnością zdarza się na wydziale wyścig szczurów, choć bezpośrednio się z tym nie spotkałem.

Jeśli dużo popracujesz, wierzysz w siebie i interesujesz się choć trochę architekturą - masz dużą szansę się dostać Smile

ala8

Hej, a ja mam takie pytanie: czy na pierwszym roku aiu przydaje sie laptop? W sensie czy beda jakies projekty w formie 3D do zrobienia na zajecia? Chodzi mi glownie o pierwszy semestr...

molp

Tak, przydaje się. Na I sem. nie jakoś specjalnie, bo tylko plomba w sumie jest do zrobienia na kompie, ale jest to jednak największe źródło inspiracji.

pieing

prędzej czy później i tak trzeba się wyposażyć w komputer, nie ma bata. pierwszy semestr można przebrnąć bez kompa, ale wykonywania projektu nawet takiej plomby,albo posteru do prezentacji nie polecam dziergać w wersji hand made.

Inovis

A jak studia Architektury mają się w pórwnaniu do nauki w szkole średniej?

molp

Generalnie studia to co innego niż liceum. Inne podejście prowadzących do ludzi itp., inne zasady zaliczania, inny system pracy.
A to, że architektura to już nie robi większej różnicy. Jeśli ktoś się angażował już w liceum to nie zauważy wielkiego skoku w ilości nauki. Teoretycznie robisz to co chcesz do końca życia, więc powinno to sprawiać przyjemność. Czy tak jest, to już inna sprawa.

pieing

tru story. studia, to studia, zupełnie inne życie.. a na architekturze to czasami nawet brak życia Very Happy

aaale.. generalnie źle nie jest, da się nawet imprezować i spać! wszystko zależy od własnego zaangażowania i umiejętności rozplanowania czasu ; )

karski1

Czy dużo osób odpada?
________________________
[link widoczny dla zalogowanych]

molp

Więcej z własnej woli niż decyzji prowadzących.

pieing

jak się chce to się wszystko da ; )

karcias

odpaść też XD

Ipnnezrgk31 · Wysłany: Pią 23:24, 28 Mar 2014 Temat postu:

jaro